Zatonie to obecnie dzielnica Zielonej Góry, miasta w woj. lubuskim. Wieś Zatonie powstała prawdopodobnie w XIII wieku, wzmiankowana po raz pierwszy w 1305 roku. Na przestrzeni wieków wielokrotnie zmieniała właścicieli. Jeden z nich, Balthazar von Unruh wzniósł w latach 1685-1689 pałac w formie barokowego dworu.
Pałac został wzniesiony na planie prostokąta, był dwukondygnacyjny, nakryty czterospadowym dachem. Przebudowy dokonała księżna Dorota Talleyrand-Perigord, z domu Biron, w roku 1842, nadając mu klasycystyczny kształt. Z pierwotnego dworu zachowano mury obwodowe, podwyższając budowlę o trzecią kondygnację. Czterospadowy dach zastąpiono płaskim z attyką, dodając herb Talleyrandów. Elewacje frontową oraz od strony ogrodu ozdobiły czterokolumnowe portyki w porządku doryckim. Dobudowana został również oranżeria oraz został utworzony park krajobrazowy. W roku 1945 pałac został spalony przez wojska radzieckie i od tego czasu pozostaje w stanie ruiny.
Obecnie ruiny pałacu zostały zabezpieczone i udostępnione dla ruchu turystycznego. Na skraju parku znajduje się niewielki parking oraz punkt informacji turystycznej. I co najważniejsze, zwłaszcza gdy przyjeżdża się z małymi dziećmi, w punkcie IT udostępniono czyste ubikacje.
Do dnia dzisiejszego z pałacu zachowały się tylko mury. Brak dachu, jakiekolwiek stolarki okiennej czy drzwiowej, brak klatek schodowych oraz stropów oddzielających poszczególne kondygnacje. Poza gołymi ceglanymi ścianami, nic wewnątrz się nie zachowało. Natomiast w każdej dawnej komnacie została umieszczona tabliczka informująca, co w danym pomieszczeniu dawniej się znajdowało, a także jaka sala była powyżej, czyli na pierwszym piętrze. Daje to tylko nikłe wyobrażenie o świetności dawnej rezydencji.
Odrestaurowana została natomiast dawna oranżeria przylegająca do pałacu. Podczas renowacji odtworzone zostały liczne detale architektoniczne. Aktualnie działa w niej kawiarnia, gdzie można wypić kawę, napić się dobrego, lokalnego wina oraz zjeść coś słodkiego.
Przed pałacem, od strony frontowej, warto zwrócić uwagę na fontannę. Została umieszczona w tym samym miejscu, co fontanna przedwojenna. Zdobi ją rekonstrukcja rzeźby Młody faun z łabędziem, której fragmenty odnaleziono podczas prac archeologicznych.
W planach miasta jest dalsza rewitalizacji założenia pałacowo-parkowego. Za kilka lat pewnie to miejsce będzie jeszcze piękniejsze. Warto zajrzeć do Zatonia i zwiedzić pozostałości pałacu, pospacerować parkowymi alejkami i napić się kawy w odrestaurowanej oranżerii. POLECAM!!!